Słowo na niedzielę

Zapraszamy do lektury „Słowa na Niedzielę” autorstwa księdza Leszka Tokarzewskiego.

NIEDZIELNE SŁOWO 13.04.2025

Ci których najtrudniej kochać – najbardziej tego potrzebują… oni stoją za tymi drzwiami, pytanie tylko czy ty masz odwagę by do nich wyjść… Jeszcze masz czas choć powoli kończy się wielki post. Jeśli twoje postanowienia wielkopostne nie prowadzą do tego by otworzyć te drzwi to zastanów się czy są one cokolwiek warte… Czy to co robisz jest cokolwiek warte…

Ci których najtrudniej kochać – najbardziej tego potrzebują… oni tam stoją i czekają na ciebie…

Decyzja należy do ciebie 🫶

NIEDZIELNE SŁOWO 06.04.2025

Nieco z historią i nieco z humorem ☺️

Dla czego powstają i powstawać będę nowe Kościoły Katolickie?

Moi drodzy.

Stawiając to pytanie pragnę zwrócić uwagę na to, że historia Kościoła rzymskokatolickiego oraz innych znaczących kościołów nie jest tak nieskalana, jak by się mogło wydawać… Ale o tym w wielkim skrócie za chwilę.

Pozwólcie że na początku odniosę się do moich podróży misyjnych i krótkiej refleksji na ten temat. A mianowicie. Gdy głosiłem Słowo Boże w Ukrainie, Niemczech, Holandii … wielokrotnie miałem możliwość by przyjrzeć się funkcjonowaniu zarowno kościołów prawosławnych oraz protestanckich i zagłębić się nieco w historii ich powstania…

Będąc swego czasu w Kijowie wówczas tętniącej życiem stolicy Ukrainy, w kraju wówczas bardzo rozległym i różnorodnym kulturowo działał kościół prawosławny moskiewskiego patryjarchatu a następnie po przełomie politycznym zaczął funkcjonować kościół prawosławny Kijowskiego patryjarchatu. A jakby tego było mało wraz z narastającym sporem politycznym między Moskwą a Kijowem całkiem niedawno w zasadzie niemalże tuż przed wybuchem wojny powstał Prawosławny kościół Ukraiński.

Przyglądając się temu procesowi w naturalny sposób rodzi się pytanie: Do którego zatem z tych kościołów powinni należeć wierni? Który z nich jest prawdziwy? Zapytam dalej- który z nich ma ,,wyłączność“ na Boga i głoszenie Słowa Bożego. Spory i konflikty oraz walka o władzę, wpływy i pieniądze to ,, chleb powszedni“ tych wspólnot i konia z rzędem temu kto umiałby to wszystko pogodzić a przecież każdy z tych kościołów głosi Chrystusa i to Zmartwychwstałego…

Moi drodzy.

Już od początku chrześcijaństwa istniały spory i kontrowersje. Nawet apostołowie pytali Jezusa: „Nauczycielu, widzieliśmy kogoś, kto nie chodzi z nami, jak w Twoje imię wyrzucał złe duchy i zabranialiśmy mu, bo nie chodził z nami.” Lecz Jezus odpowiedział: „Nie zabraniajcie mu, bo nikt, kto czyni cuda w imię moje, nie będzie mógł zaraz źle mówić o Mnie. Kto bowiem nie jest przeciwko nam, ten jest z nami” (Mk 9, 38-41). Te słowa pokazują, że już na samym początku istnienia Kościoła osiągnięcie jedności i zgody nie było łatwe.

Przez wieki Kościół przeszedł przez liczne turbulencje, podziały i walki o władzę, które często były dramatyczne. Warto pamiętać, że wiele kościołów kształtowało się nie tylko pod wpływem Ducha Świętego, ale także politycznych ambicji władców, królów, cesarzy i papieży. To polityka, a nie zawsze duchowe prowadzenie, determinowało kierunki rozwoju wielu z nich.

Przykładem jest Wielka Schizma z 1054 roku, która doprowadziła do trwałych podziałów między Kościołem wschodnim a zachodnim. To wydarzenie miało swoje konsekwencje przez stulecia, a spory teologiczne często przeradzały się w walki o władzę. Historia Kościoła jest pełna kłótni oraz działań, które z dzisiejszej perspektywy mogą wydawać się niewłaściwe czy wręcz haniebne.

Nie możemy zapominać o antypapieżach, którzy rywalizowali z uznawanymi papieżami, tworząc zamieszanie i podziały, osłabiając autorytet Kościoła i generując kontrowersje wśród wiernych. A krucjaty, mimo że miały na celu odzyskanie Ziemi Świętej, często kończyły się brutalnością i krwią niewinnych, ukazując, jak religia mogła być wykorzystywana do realizacji politycznych ambicji.

Również Święta Inkwizycja, w imię obrony wiary, przeprowadzała okrutne przesłuchania, tortury i egzekucje. Wiele osób cierpiało z powodu nadużyć władzy kościelnej, co pokazuje, że instytucja, która miała być przewodnikiem duchowym, niejednokrotnie stawała się narzędziem represji.

W obliczu tej złożonej historii powinniśmy być ostrożni w ocenie młodych, niezależnych kościołów, które starają się odnaleźć swoje miejsce w dzisiejszym świecie. Każda nowa wspólnota, nawet jeśli wydaje się kontrowersyjna, ma prawo do istnienia i wyrażania swoich przekonań. Historia uczy nas, że zmiany są częścią ewolucji wiary i duchowości. Ci, którzy dziś należą do tych dużych, wpływowych i ukształtowanych kościołów, nie powinni krytykować nowych wspólnot, ponieważ historia Kościoła, z którego pochodzą, nie jest czysta i często nie miała nic wspólnego z nauką Jezusa.

Zamiast krytykować, warto spróbować zrozumieć, co te nowe kościoły mogą wnieść do dialogu i jak mogą przyczynić się do duchowego odrodzenia w społeczeństwie, które potrzebuje różnorodności i otwartości na nowe doświadczenia. Zachęcam do refleksji, że każdy kościół, niezależnie od swoich korzeni, ma swoją historię, w której są zarówno sukcesy, jak i porażki. Otwórzmy się na nowe inicjatywy, które mogą wzbogacić naszą wspólnotę i przyczynić się do większego zrozumienia w sprawach duchowych.

Na zakończenie dzisiejszego Słowa taki sympatyczny obrazek który przesłała mi moja znajoma oddający nieco tematykę tego o czym pisałem po wyżej…

A jego przesłanie brzmi: ,, Nie zapominaj pościć moja córko”😊

NIEDZIELNE SŁOWO 30.03.2025

„Kiedy wybaczasz, przestajesz próbować zmieniać przeszłość i zaczynasz budować przyszłość”.

Są to kluczowe słowa podczas Wielkiego Postu.

Dzisiaj zaproszono mnie do wspólnej modlitwy i rozważania Bożego Słowa w duchu ekumenizmu i jedności wiary we wspólnocie protestanckiej w jednym z niemieckich kościołów.

Całe spotkanie prowadziła wspólnota ukraińsko rosyjska .

,,Kiedy wybaczasz, przestajesz próbować zmieniać przeszłość i zaczynasz budować przyszłość”.

Powyżej cytowane słowa zostały wypowiedziane przez jedną z kobiet prowadzących spotkanie, która również podzieliła się swoimi doświadczeniami na temat tego, jak trudno jest wybaczyć i jak jest to konieczne, aby móc śmiało patrzeć w przyszłość. Na zakończenie modliliśmy się o pokój na świecie i zakończenie wojny w Ukrainie.

Po spotkaniu wraz z pastorem i uczestnikami spotkania wymieniliśmy nasze spostrzeżenia na temat wiary i obecnej sytuacji na świecie.

,,Kiedy wybaczasz, przestajesz próbować zmieniać przeszłość i zaczynasz budować przyszłość”.

Александр, спасибо за приглашение, общую молитву и беседу за чаем и пиццей в конце встречи